Żyjąc luksusowo nie ogłosisz upadłości konsumenckiej
Upadłość konsumencka nie dla rozrzutnych
Dla osoby nieprowadzącej działalności gospodarczej, upadłość konsumencka jest sposobem na wyjście z długów. To szansa na spłacenie powstałych zobowiązań oraz na umorzenie tych, których nie uda się uregulować w ramach planu spłaty. Pamiętajmy jednak, że, po pierwsze, nie wszystkie długi w ramach upadłości zostają umorzone, a po drugie – bankructwo konsumenckie to instytucja przeznaczona dla osób znajdujących się w specyficznej sytuacji życiowej, niespowodowanej z ich własnej winy. Ktoś, kto przy niskim albo średnim wynagrodzeniu zapożycza się, żeby kupić luksusowe auto albo ufundować sobie drogie wczasy, nie ma co liczyć na ogłoszenie upadłości konsumenckiej. Oddłużenie przez upadłość stanowi formę pomocy dla tych, którzy z powodu różnych wydarzeń, często od nich niezależnych (np. choroba, utrata pracy, wypadek), nie są w stanie spłacić swojego zadłużenia.
Upadłość konsumencka szansą na oddłużenie – TAK czy NIE?
Upadłość konsumencka to postępowanie cywilne, które toczy się wobec osoby fizycznej, która nie prowadzi działalności gospodarczej. Jest to droga prowadząca do redukcji lub całkowitego umorzenia zobowiązań konsumenta, który z przyczyn niezawinionych stał się niewypłacalny. Aby dłużnik mógł myśleć o ogłoszeniu upadłości, a co za tym idzie, starać się o oddłużenie, musi spełniać kilka podstawowych warunków. Warto zaznaczyć też, że choć w definicji upadłość oznacza postępowanie sądowe, w praktyce, dla wielu osób jest to po prostu szansą na powrót do normalnego, spokojnego i pozbawionego długów, życia.
Błędne koło, czyli pożyczka na spłatę kredytu
Zofia z mężem wzięła kredyt na remont mieszkania. To była najwyższa pora, żeby wreszcie doprowadzić do porządku pokoje dziewczynek, ale z pensji, jakie otrzymywali, było to niemożliwe. Chcieli wymienić meble, tapety, młodszej kupić nowy tapczanik. Wydatków było sporo. Niestety, po pewnym czasie okazało się, że spłata kredytu przekracza ich możliwości. W zakładzie pracy Zofii zaczęli likwidować etaty, kobieta straciła pracę, a tym samym dochody rodziny znacznie się zmniejszyły. Zaczęło brakować na wszystkie potrzeby. Zofia wpadła na pomysł skorzystania z oferty instytucji pożyczkowej. Pomyślała, że taki zastrzyk gotówki to doskonałe rozwiązanie, z uzyskanej kwoty będzie mogła spłacić kilka rat kredytu! Szybko okazało się jednak, że choć ratę kredytu łatwo było spłacić, samą pożyczkę już niekoniecznie. Odsetki, a także dodatkowe koszty wysyłanych monitów sprawiły, że pani Zofia znalazła się w prawdziwym finansowym potrzasku. Zamiast jednego długu w postaci kredytu, miała do spłacenia jeszcze pożyczkę z odsetkami.
Nowa strategia na wyjście z długów
Popaść w długi jest dość łatwo, natomiast znacznie trudniej jest je spłacić. Co wtedy zrobić i jak wyjść z zadłużenia?
Rady na pozbycie się długów finansowych
Wciąż rośnie liczba Polaków, którzy nie spłacają zadłużenia. Tym samym coraz większa staje się ogólna kwota długów przeterminowanych, sięgająca kilkudziesięciu miliardów złotych. Nie ma jednak sytuacji bez wyjścia, jeśli szans na spłatę nie ma, pozostaje ogłoszenie upadłości konsumenckiej. Natomiast nawet przy niewielkich szansach dłużnik powinien podjąć próbę spłacenia zobowiązań. Jak to zrobić?
Jak zadbać o swoje finanse?
Finanse, czyli po prostu pieniądze. Mówi się, że dżentelmeni o nich nie rozmawiają, a wielu uważa, że posiadanie odpowiednio wysokiej kwoty pieniędzy jest wyznacznikiem szczęścia. Samodzielny, dorosły człowiek jest świadomy tego, że aby je zarobić musi iść do pracy. Tylko w ten sposób będzie mógł zapewnić sobie i swoim bliskim mieszkanie, jedzenie oraz pozostałe dobra jak samochód, ubrania, sprzęt elektroniczny czy wakacyjne wyjazdy. Eksperci finansowi szacują, że nieważne ile człowiek zarabia, ponieważ nie ma takiej sumy, której nie można wydać. Wszystko zależy od tego w jaki sposób zarządzamy naszym co miesięcznym budżetem domowym. Z danych BIG InfoMonitor z wynika, że już ponad pół miliona Polaków między 18, a 34 rokiem życia ma problemy finansowe. A to oznacza, że łamią podstawową zasadę dbania o swoje finanse, czyli wydają więcej niż zarabiają.
Walka z zadłużeniem. Co zrobić, by spłacić długi?
Długi nie są niczym nadzwyczajnym i zapewne każdy z nas choć raz w życiu musiał jakiś spłacić. Czasem jednak sytuacja wymyka się spod kontroli i długi rosną, a my potrzebujemy środków na ich uregulowanie. Zamiast wpadać w panikę, musimy zastanowić się poważnie, co możemy zrobić, aby poprawić swoją sytuację materialną i pozbyć się uciążliwego zadłużenia. Oczywiście odpowiedz na to pytanie nie jest prosta, ale nasze rozważania na ten temat możemy sprowadzić do kilku podpunktów.
Błędy osób niewypłacalnych
Czym jest niewypłacalność? Według definicji, którą możemy znaleźć w art. 11 Prawa upadłościowego, dłużnik jest niewypłacalny, jeśli utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Punkt 1a brzmi: „Domniemywa się, że dłużnik utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych, jeżeli opóźnienie w wykonywaniu zobowiązań pieniężnych przekracza trzy miesiące.”
Upadłość konsumencka – co z długami?
Moment ogłoszenia upadłości wobec niewypłacalnego konsumenta kończy tzw. postępowanie w przedmiocie ogłoszenia upadłości i rozpoczyna właściwe postępowanie upadłościowe, a tym samym stanowi początek przełomu w życiu dłużnika. Odtąd działania sędziego-komisarza, syndyka oraz upadłego będą ukierunkowane na to, aby w jak największym stopniu, z uwzględnieniem możliwości dłużnika, zaspokoić roszczenia finansowe wierzycieli.
Dłużniku, wystrzegaj się tych błędów!
Proces ogłoszenia upadłości jest długotrwały i dość kosztowny. Poza podstawowymi przesłankami – takimi jak niewypłacalność czy brak winy dłużnika w powstaniu zadłużenia – dla powodzenia całej procedury znaczenie mają również inne aspekty postępowania zadłużonego. Niestety, zdarza się tak, że dłużnik własnym zachowaniem komplikuje lub nawet uniemożliwia ogłoszenie upadłości konsumenckiej.
Samotna matka w obliczu niewypłacalności. Czy upadłość jest ratunkiem?
Upadłość konsumencką możemy ogłosić tylko wtedy, gdy zachodzą ku temu konkretne przesłanki. Sąd zawsze rozpatruje sprawę indywidualnie i sprawdza, co doprowadziło do stanu niewypłacalności, w jaki sposób powstało zadłużenie. Bywają sytuacje szczególne, jak historia pewnej Wnioskodawczyni, której przyszło samotnie wychowywać córkę. I choć macierzyństwo to najpiękniejsza rzecz, jaka może spotkać kobietę, zdarza się, że niesie ono ze sobą nieoczekiwane trudności, komplikacje. Trzeba pamiętać, że pojawienie się dziecka, przewartościowuje całe dotychczasowe życie, wymusza na nas zmianę priorytetów. Od tej chwili jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za siebie, ale również za drugą, niewinną i zdaną jedynie na nas, maleńką istotę. To zmienia diametralnie życie, każe podejmować inne decyzje, intensywniej walczyć o każdy dzień. Pewne rzeczy przychodzą łatwiej, pewne trudniej. I niczego nie można przewidzieć. Historia Dłużniczki była pełna niespodziewanych zdarzeń, komplikujących jej życie. Odkryła ona także drugą stronę macierzyństwa, tę, o której mówi się rzadko, lecz której istnienia nie sposób podważyć i zignorować. Ciemną stronę.
Duży biznes- duża odpowiedzialność
Pani Aleksandra od kilku lat stała na czele spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Zarządzała firmą handlową sprzedającą elementy wyposażenia wnętrz. Prowadzony biznes rozwijał się dosyć prężnie. Jednak nadszedł dzień, kiedy na rynek wszedł „nowy gracz”. Pani Aleksandra, chcąc wzmocnić pozycję swojej firmy i zyskać nowych klientów, zadecydowała o otwarciu kolejnych sklepów.
Jak uzyskać upadłość konsumencką? Kilka kroków do wyjścia na prostą.
-Tamtego dnia byłem gotów trzasnąć drzwiami, wyjść i nie wrócić. Miotałem się, jak zwierzę w klatce, bez możliwości wydostania się na wolność. Czułem nóż na gardle i paniczny lęk, że to wszystko źle się skończy. Miałem niesamowite, piętrzące się długi. Ogromny kredyt do spłacenia. Bank słał pisma, ponaglał, sytuacja była tragiczna.
Zgubny frank
Agata, zaraz po ślubie, zamieszkała u rodziców swoje ukochanego Marcina. Dwupokojowe mieszkanie, które dzielili z rodziną nie było ich wymarzonym lokum zwłaszcza, że wkrótce miało urodzić im się dziecko. Niektórzy znajomi pary już wcześniej zdecydowali się kupić mieszkanie lub dom i chwalili sobie popularne wówczas kredyty we frankach szwajcarskich (CHF).