Upadłość konsumencka to przede wszystkim upadły konsument oraz jego wierzyciele. Często jednak pojawia się jeszcze jedna osoba, której dotyczy upadłość- żyrant. Upadły dąży do oddłużenia, wierzyciel chce odzyskać swoje należności, a co dzieje się z żyrantem? Co czeka poręczyciela kredytu, kiedy zadłużony ogłosi upadłość konsumencką?
Warunki upadłości konsumenckiej
Konsument
Wniosek o ogłoszenie upadłości konsumenckiej ma prawo złożyć każda osoba fizyczna nieprowadząca działalności gospodarczej, tj. osoba, która nie widnieje w rejestrze przedsiębiorców (CEIDG). Przy czym warto wskazać, że także i na następny dzień po wykreśleniu z tego rejestru możliwe jest złożenie wniosku jako konsument. Dłużnik nieposiadający majątku również kwalifikuje się dokonania tej samej czynności.
Dlaczego nie warto podawać nieprawdziwych informacji we wniosku o upadłość konsumencką?
Autorzy publikacji na temat prawa upadłościowego, bardzo często podkreślają, aby we wniosku o upadłość konsumencką nie zatajać oraz wystrzegać się podawania nieprawdziwych informacji. Mimo to zdarzają się upadli konsumenci, którzy robią wszystko, żeby ochronić chociaż minimalną część swojego majątku. Mają oczywiście nadzieję, że ich kłamstwo nie wyjdzie na jaw. Z poczucia empatii można wykazać moralne zrozumienie dla ich czynu. Nikt z nas nie chciałby stracić majątku, na który pracował całe życie, niejednokrotnie kosztem wielu wyrzeczeń i poświęceń. Niestety, bardzo szybko może się okazać, że z powodu nawet najmniejszego kłamstwa, upadły konsument może stracić dużo więcej – włącznie z poniesieniem odpowiedzialności karnej.
Śmierć dłużnika w czasie trwania procesu oddłużania
Osoba fizyczna nieprowadząca działalności gospodarczej, składając wniosek o ogłoszenie upadłości konsumenckiej, powinna mieć świadomość, że postępowanie takie, ze względu na swoją złożoność, niekoniecznie zamknie się w ramach do dwóch miesięcy. W tym czasie zmianie może ulec nie tylko sytuacja zawodowa czy osobista człowieka, ale również stan jego zdrowia. Jeżeli w wyniku choroby lub też nieszczęśliwego wypadku dłużnik umrze, postępowanie upadłościowe mimo wszystko prowadzone jest dalej. Co więcej, może się ono zakończyć pozytywnie.
Czy upadli emeryci i renciści mają szansę na odzyskanie życiowej równowagi?
Wiele publikacji dotyczy upadłych konsumentów, którzy należą do grupy aktywnych zawodowo. Upadłość konsumencka jest dla nich odzyskaniem życiowej równowagi, bo mogą odpracować stracony majątek i stanąć finansowo na nogi. Inaczej jest w przypadku konsumentów biernych zawodowo, jak emerytów i rencistów, dla których świadczenia emerytalno-rentowe stanowią jedyne źródło utrzymania W dodatku, najczęściej wysokość takich świadczeń jest na tyle niska, że starcza jedynie na zaspokajanie podstawowych potrzeb. Nie oznacza to jednak, że emeryci i renciści nie mogą ogłosić upadłości konsumenckiej. Muszą się jednak liczyć z tym, że jej skutki będą dla nich dużo bardziej dotkliwe.
Jak wyjść z kłopotów finansowych w Polsce?
W Polsce, podobnie jak i na całym świecie, ludzie w wyniku rozmaitych działań i okoliczności popadają w kłopoty finansowe. Ma to związek z decyzjami jakie podejmują, a czasem z wydarzeniami, których nie mogli przewidzieć i na które nie mieli wpływu. Będąc w zdawałoby się sytuacji bez wyjścia, zadłużeni niejednokrotnie podejmują kroki prowadzące do pogłębienia tego stanu. Tymczasem okazuje się, że jest rozwiązanie dla osób niedających rady regulować swoich zobowiązań, a które nie z własnej winy znalazły się w kryzysie finansowym. Rozwiązanie stanowi upadłość konsumencka. Jest to postępowanie sądowe, którego nadrzędny cel prowadzi do oddłużenia osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej.
Jesteś w trakcie procesu upadłościowego? Nie popełniaj tych błędów, bo mogę sporo kosztować
Ogłoszenie upadłości konsumenckiej to długotrwały proces, dlatego jeśli konsument rozważa zgłoszenie swojego wniosku, to musi uzbroić się w cierpliwość. Jest to szczególnie ważne w momencie, kiedy wniosek trafi już do sądu, a konsument będzie oczekiwał na wydanie postanowienia o ogłoszeniu upadłości.
Jak sprawdzić, gdzie jestem zadłużony?
Ogłoszenie upadłości konsumenckiej bywa krokiem dotkliwym, lecz koniecznym. Działania podejmowane w kierunku złożenia wniosku w sądzie, wymagają niezwykłej dokładności i skrupulatności. Każdy, nawet najdrobniejszy szczegół, może bowiem przedłużyć postępowanie o kilka miesięcy, a nawet lat. Jedną z podstawowych części wniosku o ogłoszenie upadłości konsumenckiej jest spis wierzycieli. Należy zaznaczyć, że winien on być kompletny. Co jednak zrobić w sytuacji, kiedy nie zna się konkretnej liczby wierzycieli i dokładnych kwot zadłużenia?
Miałem zwiedzać świat, a mieszkam w aucie. Wszystko przez kredyty
Kto z nas nie marzyłby o życiu rentiera, który może utrzymywać wysoki standard życia, zarabiając na wynajmie nabytych nieruchomości. Pomysł na takie życie wydaje się prosty. O ile dysponuje się odpowiednio wysokim kapitałem, pozwalającym na zakup kilku nieruchomości. Kwota, którą trzeba dysponować jest tak niebagatelnie wysoka, że bardzo niewiele osób może sobie pozwolić na taki sposób zarobku. Nie oznacza to jednak, że bez odpowiedniego kapitału status rentiera jest całkowicie nieosiągalny. Można oczywiście spróbować zaciągnąć kredyty hipoteczne pod nieruchomości. „Czysty” zarobek będzie co prawda możliwy dopiero po kilkunastu latach, ale perspektywa wydaje się kusząca, prawda?
Nowy kredyt po ogłoszeniu upadłości konsumenckiej
Jeżeli konsument znajduje się w sytuacji, gdzie jego dochód nie wystarcza na pokrycie wymagalnych zobowiązań pieniężnych: w tym kredytów – może starać się o ogłoszenie upadłości konsumenckiej.
Upadłość konsumencka a zobowiązania względem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
Wniosek o ogłoszenie upadłości konsumenckiej może złożyć jedynie osoba fizyczna nieprowadząca działalności gospodarczej. Zdarza się jednak, że część zobowiązań obciążających dłużnika wynika właśnie z działalności, którą w przeszłości prowadził, a wśród nieuregulowanych zobowiązań znajdują się niezapłacone podatki i składki ZUS. Warto wiedzieć, że już na następny dzień po wykreśleniu z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej były przedsiębiorca może złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości konsumenckiej. Jeżeli jednak zadłużenie pochodzi z czasów prowadzenia działalności gospodarczej, obowiązkiem dłużnika, jeszcze przed wyrejestrowaniem z CEIDG, było złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości przedsiębiorcy.
Alimenty a upadłość konsumencka
Były mąż ma obowiązek alimentacyjny, a ogłosił upadłość. Czy stracę przez to alimenty na dzieci?
Zdarza się, że niewypłacalny konsument oprócz zobowiązań finansowych względem dłużników, jest jeszcze obłożony obowiązkiem alimentacyjnym na rzecz dziecka, małżonka lub rodzica, który żyje w niedostatku. Jak w takim razie pogodzić ze sobą upadłość konsumencką i regularne wywiązywanie się z obowiązku alimentacyjnego?
Prawdziwy obraz upadłości konsumenckiej
Pod koniec grudnia 2014 roku weszła w życie nowelizacja Prawa Upadłościowego, dzięki której niewypłacalni dłużnicy mogą łatwiej i szybciej przejść przez proces oddłużenia i rozpocząć nowy etap w swoim życiu, bez obciążeń finansowych. Ta okoliczność spowodowało, że upadłość konsumencka stała się w Polsce bardzo popularna, a liczba złożonych wniosków rośnie lawinowo z każdym kolejnym rokiem.
Dlaczego warto zaufać specjalistom i powierzyć im sprawę upadłości konsumenckiej?
Rozterki dłużników
Osoby zmagające się z problemami finansowymi zwykle są bardzo przejęte swoim położeniem i sytuacją wierzycieli, którym zalegają z płatnościami. Obawiają się odrzucenia ze strony rodziny, znajomych i współpracowników- tego że będą postrzegani jako ludzie nieodpowiedzialni lub niezaradni. Pełni lęków, zmęczeni ciągłym napięciem starają się na własną rękę wybrnąć z zadłużenia. Obierają zwykle jeden kierunek- zaciągają nowe pożyczki, którymi chcą spłacić poprzednie zobowiązania. Żyją w ten sposób latami, lecz nie udaje im się polepszyć kondycji swoich finansów.
Niespłacone „chwilówki” i karty kredytowe?
Z najnowszych danych Narodowego Banku Polskiego wynika, że polscy konsumenci lawinowo rezygnują z kart kredytowych. Pod koniec 2009 r. w naszych portfelach znajdowało się aż 11 mln kart kredytowych. Dzisiaj jest ich blisko o połowę mniej – 5,8 mln. Nie oznacza to jednak, że przestaliśmy żyć „na kredyt”, czyli wydawać znacznie więcej niż zarabiamy. Łatwo można zauważyć, że karty kredytowe zostały zastąpione przez inne formy pożyczki. Wystarczy spojrzeć na szybko rosnącą liczbę kart debetowych – bezpośrednio powiązanych z rachunkiem osobistym. Od 2009 r. ich liczba zwiększyła się z 22 mln do ponad 28 mln. A i tak nie jest to najpopularniejsza forma pożyczania pieniędzy przez polskich konsumentów.