Niemal każdy z nas ma w rodzinie kogoś, kto mieszka na stałe za granicą. Cel wyjazdu jest zazwyczaj ten sam: lepiej płatna praca. Zdarzają się również inne powody wyjazdów na tzw. “zachód”. Emigracja może oznaczać również sposób na przeczekanie trudnego momentu jakim bez wątpienia może być niewypłacalność finansowa. Wiele osób myśli, że jak „ukryją” się na pewien czas za granicą, to wierzyciele zrezygnują z dochodzenia swoich wierzytelności. Nic bardziej mylnego. Wbrew pozorom ucieczka do innego kraju może spowodować naliczenie bardzo wysokich odsetek, które tylko pogłębią trudną sytuację finansową niewypłacalnego konsumenta. Po początkowym spokojnym okresie na obczyźnie wierzyciele mogą upomnieć się o swoje pieniądze nawet jeśli zadłużony przebywa na terenie innego kraju będącego członkiem Unii Europejskiej.
Upadłość zagraniczna
Obecnie coraz więcej osób wybiera życie poza granicami Polski. Wyjazd, który zazwyczaj wiąże się z marzeniami o lepszej przyszłości, nie zawsze przynosi zaplanowany zysk. Chcąc ułatwić zadłużonym Polakom powrót do stabilizacji finansowej, zebrano w Upadłości zagranicznej tematy związane z możliwościami, jakie prawo upadłościowe poszczególnych krajów daje przebywającym na ich terenie obcokrajowcom. Czytając zgromadzone artykuły, poznajemy przepisy i procedury związane z upadłością konsumencką, obowiązujące w danym kraju. Legalne zatrudnienie, potwierdzone umową kupna lub najmu lokalu mieszkalnego, płacenie podatków w nadym państwie dają w wielu przypadkach podstawy do tego, aby w obliczu niewypłacalności za granicą móc rozważać rozpoczęcie starań o ogłoszenie upadłości.
Pochodzę z Ukrainy, mieszkam w Polsce- czy mogę się oddłużyć?
Obywatele Ukrainy przyjeżdżają do Polski nie tylko w ramach podjęcia tymczasowej pracy. Na portalu rp.pl czytamy, że od początku 2019 r. liczba osób pochodzących z Ukrainy i posiadających aktualne zezwalania na długoterminowy pobyt w Polsce wzrosła, w stosunku do lat poprzednich, o 12% i przekroczyła 200 tyś. W Polsce osiedlają się najczęściej młodzi Ukraińcy mający 20-39 lat. Poza tym wielu Ukraińców w Polsce studiuje, uczy się, towarzyszy swoim rodzinom. Szacuje się, o czym czytamy na stronie internetowej Dziennika Polskiego, że w Polsce w sumie przebywa dwa miliony osób pochodzenia ukraińskiego. Wiadomo, że koleje ludzkiego losu i ludzkich finansów układają się w nie zawsze pożądany sposób. Dzięki postępowaniu upadłościowemu coraz więcej Polaków wychodzi z niewypłacalności i długów. Taką szansę mają również niektóre zadłużone osoby pochodzące z Ukrainy i mieszkające na terenie Rzeczypospolitej Polskiej.
Kiedy możemy mówić o COMI mieszkając w Anglii – co wspólnego ma ono z upadłością konsumencką ?
Upadłość konsumencka przeznaczona jest dla osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej, które stały się niewypłacalne, a stan ten został spowodowany ich rażącym zaniedbaniem. Bankructwo osób fizycznych pozwala wyjść z długów, uzyskać oddłużenie w ramach postępowania upadłościowego. Obywatele państw członkowskich Unii Europejskiej mogą starać się o oddłużenie w swoim rodzimym kraju, ale również w krajach UE, co wynika z Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej nr 2015/848. Warunkiem przeprowadzenia upadłości transgranicznej jest posiadanie na terenie danego kraju głównego ośrodka interesów życiowych, czyli tzw. Centre of Main Interests. Tylko w takiej sytuacji, sąd danego kraju może wszcząć postępowanie upadłościowe i ogłosić upadłość konsumencką wobec dłużnika. Czym jest COMI?
Czy Brexit nastąpi ? Najświeższe informacje dotyczące wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej
Ponad dwa lata temu została ustalona data wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Tzw. „brexit” miał nastąpić 29 marca 2019 r.. Wiemy jednak, że tak się nie stało. Negocjacje cały czas trwają, ale blisko pół roku później nadal niewiele wiadomo. Pewny jest tylko fakt, że na czele brytyjskiego rządu stoi nowy premier – Boris Johnson. Polityk, który był czołowym zwolennikiem „brexitu” w kampanii przedreferendalnej sprzed 2 lat.
Upadłość konsumencka – COMI (Centre of main interests). Co to jest?
Upadłość konsumencka jest formą pomocy dłużnikom, funkcjonującą nie tylko w Polsce. Niejednokrotnie do postępowania upadłościowego na terenie innego kraju, mają szansę przystąpić także dłużnicy, którzy nie posiadają tamtejszego obywatelstwa. W przypadku upadłości w krajach należących do Unii Europejskiej, odpowiednie regulacje znajdują się aktualnie w Rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2015/848 z dnia 20.05.2015 w sprawie postępowania upadłościowego. Rozporządzenie 2015/848 stosuje się do postępowań upadłościowych osób fizycznych, prawnych, przedsiębiorców i osób niewykonujących działalności gospodarczej, jeżeli tylko spełnione zostały określone we wspomnianym rozporządzeniu warunki.
Upadłość konsumencka w Polsce dla dłużników za granicą
Osoby, które przebywają poza Polską, nie mają zamkniętej drogi do ogłoszenia upadłości konsumenckiej w naszym kraju. Ustawa Prawo upadłościowe w obecnym kształcie dopuszcza możliwość ogłoszenia upadłości konsumenckiej przez dłużnika, który nie ma na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej podstawowego ośrodka działalności bądź miejsca zwykłego pobytu.
Upadłość konsumencka w Polsce dla dłużników zamieszkałych za granicą
Wyjazd na stałe za granice to zawsze trudna decyzja. Tym bardziej, że powód jest niemal zawsze ten sam: chęć ułożenia sobie bardziej stabilnego i lepszego finansowo życia. Wśród emigrantów znajdują się również i takie osoby, które uciekają przed wierzycielami. Są przekonani, że jak ukryją się na pewien czas za granicą, to wierzyciele zrezygnują z dochodzenia swoich wierzytelności. Niestety ucieczka może okazać się bezcelowa, a nawet pogorszyć sprawę. W niektórych przypadkach może to spowodować naliczenie bardzo wysokich odsetek, które tylko pogłębią trudną sytuację finansową niewypłacalnego konsumenta. Po początkowym spokojnym okresie na obczyźnie wierzyciele mogą upomnieć się o swoje pieniądze nawet jeśli zadłużony przebywa na terenie innego kraju będącego członkiem Unii Europejskiej.
Na drodze do umorzenia długów w Polsce dzięki ogłoszeniu upadłości konsumenckiej w Anglii
Od Brexitu do 2021
Przez kilka lat od formalnego wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej będzie istniał tzw. okres przejściowy. Od momentu Brexitu aż do 1 stycznia 2021 Polaków będą obowiązywały te same prawa, co przed wyjściem Wielkiej Brytanii ze struktur unijnych. Do tego czasu Polacy żyjący na stałe na Wyspach będą mogli korzystać z przepisów o upadłości konsumenckiej w innym państwie unijnym, to znaczy, że będą mogli ogłosić bankructwo osobiste transgraniczne.
Siedem pytań o upadłość na Wyspach
Polacy szukający swego miejsca w świecie, gnający „za chlebem”, pragnący żyć na odpowiednim poziomie i być pozbawionymi trosk o zatrudnienie i stałą pensję, to znany wszystkim topos. Właśnie takie osoby decydują się na wyjazd do Niemiec, USA, Skandynawii, Włoch, a także do Anglii licząc, że tam ułożą sobie życie lepiej niż w rodzimym kraju. Czasem zdarza się, że takie „szukanie” to także chęć ucieczki przed długami, wierzycielami i próba znalezienia miejsca, gdzie łatwiej można ogłosić upadłość. Tak, bo i tym razem chcemy opowiedzieć o upadłości, czyli narzędziu, które pomaga wyjść z zadłużenia. Artykuł ten ma wyjaśnić wszystkim czytelnikom, czy my Polacy możemy liczyć na upadłość po angielsku i jak ona wygląda? Pamiętając, że trawa jest zawsze bardziej zielona tam, gdzie nas nie ma, sprawdźmy, czy mamy szansę na ogłoszenie upadłości na Wyspach?
Upadłość w cieniu gór Skandynawskich, czyli jak Norwegowie walczą o wolność finansową.
Coraz więcej norweskich firm ogłasza upadłość. Szacuje się, że w ciągu ubiegłego roku zbankrutowało więcej firm niż podczas słynnego kryzysu w 2009 roku. W sierpniu bieżącego roku odnotowano wzrost liczny upadłości o 22,4 % w stosunku do tego samego miesiąca w roku ubiegłym. Jak twierdzą eksperci, to nowy niechlubny rekord tego kraju. Jak wygląda upadłość w Norwegii? Czy jest ona podobna do polskiej? Czy łatwo po nią sięgnąć?
Upadłość na Wyspach, czyli jak bankrutuje się w Anglii.
Anglia to kraj, gdzie rytualnie popija się herbatę popołudniu, można podziwiać wysokiego Big Bena i piętrowe lśniące czerwienią autobusy. Miejsce, gdzie przecinają się ścieżki ludzi z całego świata, gdzie spotykają się różne kultury i pragnienia. Jedno łączy przybywających do kraju położonego na wyspach: chęć zdobycia finansowej wolności i niezależności. Często to zwykła ucieczka przed zadłużeniem, wierzycielami, życiem w strachu i niepewnością. Czy Polak może ogłosić upadłość konsumencką w Anglii? Czy to dobre rozwiązanie? Czym rożni się upadłość po polsku od tej po angielsku?
Praca za granicą a upadłość konsumencka w Polsce
Część z wyjeżdżających za granicę osób opuszcza Polskę, gdy ich sytuacja finansowa od dłuższego czasu nie jest najlepsza lub z chwilą, gdy ulega nagłemu pogorszeniu. Niezałatwione sprawy z wierzycielami mogą wywoływać strach przed powrotem do kraju. Rodziny dłużników tymczasem, muszą na co dzień borykać się np. z korespondencją windykacją i komorniczą, która jest dostarczana pod ostatni znany adres dłużnika lub z wizytami tych, którzy pragną odzyskać pieniądze. Jakie zatem szanse na oddłużenie w wyniku konsumenckiego postępowania upadłościowego mają osoby pracujące poza granicami Polski.
Upadłość po angielsku, czyli plusy i minusy oddłużenia na Wyspach
Przez bardzo długi czas Polacy poszukiwali swojego miejsca na świecie, gdzie życie jest łatwiejsze i przyjemniejsze, gdzie można zdobyć godziwe zatrudnienie i pieniądze nie tylko na podstawowe potrzeby. Jednym z krajów, do którego chętnie wyjeżdżali nasi rodacy była Anglia. Na Wyspach Brytyjskich każdy dostawał szansę na pracę, mieszkanie, pieniądze i lepszą egzystencję. Ucieczka z Polski, z kraju, w którym co prawda gospodarczo dzieje się coraz lepiej, ale jeszcze nie aż tak dobrze, od niepamiętnych czasów była dla Polaków kuszącą alternatywą. Zachód, bliższy czy dalszy, kojarzył i kojarzy się nadal z dobrobytem, luksusem i większymi szansami. Od pewnego czasu, wyjeżdżamy tam również po to, by uwolnić się od długów, co też jest tam łatwiejsze. Cóż, w naszej ludzkiej naturze leży pęd do życia prostszego i pozbawionego kłopotów. Stąd też pęd do innych krajów, w tym do Anglii.
Czy warto ogłaszać upadłość konsumencką za granicą?
Z danych GUS wynika, że na emigracji przebywa ponad 2,5 miliona Polaków. Od lat najpopularniejszymi kierunkami wyjazdu zarobkowego są te same kraje. Wciąż po „lepsze życie” najczęściej wyjeżdżamy do Wielkiej Brytanii, Niemczech, Holandii, Irlandii i co raz częściej również Norwegii.
Brexit a zmiany w polskim prawie upadłościowym
W ostatnich latach w Polsce bardzo rozwinął się rynek usług finansowych. Powstaje coraz więcej banków oferujących rozmaite kredyty. Osoby, które mają stałe zatrudnienie i zarobki na odpowiednim poziomie, mogą dość łatwo uzyskać pomoc z instytucji finansowych. Zaciągnięcie i spłata kredytu jednak zawsze wiąże się z ryzykiem.