Przed złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości, a także w czasie trwania postępowania upadłościowego, w głowach wielu ludzi pojawiają się wątpliwości związane z tą nową dla nich sytuacją. Zebrane w tym miejscu wyjaśnienia z pewnością pomogą zagubionym w gąszczu przepisów czytelnikom, zdobyć lub usystematyzować wiedzę na temat upadłości konsumenckiej. Zgromadzone teksty dają odpowiedzi na takie pytania jak: kto ma szansę na ogłoszenie upadłości, jak dużo można zyskać, jeśli postępowanie zakończy się pomyślnie czy też kiedy sąd postępowanie umorzy. Autorzy artykułów obalają również pewne mity, które przez lata narosły wokół konsumenckiego postępowania upadłościowego np. w kwestii jego kosztów lub roli prawnika w sprawach związanych w upadłością.
W dniu 24 marca 2020 r. weszła w życie nowelizacja ustawy Prawo upadłościowe (t.j. Dz. U. z 2019 r., poz. 498 ze zm.).
W stanie prawnym przed nowelizacją kwestia upadłości jednoosobowych przedsiębiorców nie cieszyła się popularnością, pomimo ustawowego obowiązku złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości przedsiębiorcy i sankcji za jego brak.
W sytuacji gdy dłużnik otrzyma wezwanie do złożenia wykazu majątku, musi dostosować się do tego żądania i tym samym przygotować oraz przedstawić komornikowi spis wartościowych elementów swojego majątku, które w ramach prowadzonej egzekucji mogą być zajęte, spieniężone i przeznaczone na pokrycie roszczeń wierzyciela. Komornik z urzędu wzywa dłużnika do złożenia wykazu majątku, jeśli wierzyciel lub sąd zarządzający z urzędu przeprowadzenie egzekucji nie wskaże komornikowi majątku, który pozwoliłby na spłatę zaległych należności. Warto mieć na uwadze, że zgodnie z Kodeksem postępowania cywilnego (art. 913) również wierzyciel w określonych sytuacjach po egzekucji oraz jeszcze przed jej wszczęciem, może zażądać zobowiązania dłużnika do złożenia wykazu majątku.
Problematyka zaciągania oraz spłacania zadłużenia pozostaje nie tylko kwestią indywidualną dłużnika i jego majątku, ale jest przede wszystkim sprawą wszystkich członków rodziny, w tym także ich składników majątku.
Gdy spotykamy się z problemem rosnącego zadłużenia i braku możliwości spłaty długów, dociera do nas fakt ryzyka egzekucji ze zgromadzonego majątku, co może doprowadzić do bankructwa.
Upadłość konsumencka z reguły dotyczy konsumentów aktywnych zawodowo. Dla nich proces upadłości i związane z tym wyjście z długów stanowi szansę na nowe życie i budowanie swojego majątku od zera. Pozbycie się długów jest także dla nich odzyskaniem życiowej równowagi, bo mogą odpracować stracony majątek i stanąć finansowo na nogi.
Postępowanie upadłościowe w stosunku do konsumenta często kończy się poprzez umorzenie całości lub części jego zobowiązań. Jednakże istnieją zobowiązania, które nie podlegają umorzeniu, a są nimi zobowiązania alimentacyjne.
Kłopoty finansowe przedsiębiorstwa nie muszą wcale oznaczać likwidacji firmy.
Wielu przedsiębiorców mimo licznych zadłużeń ma szansę na dalsze prowadzenie działalności z uwagi na możliwości produkcyjne, handlowe, usługowe, itp., a także z uwagi na istniejące relacje biznesowe ze swoimi kontrahentami i klientami.
Jednakże wielu klientów, kontrahentów czy nawet pracowników, na wieść o postępowaniu upadłościowym firmy nie będzie chciało za bardzo z nią współpracować w obawie, że niedługo zostanie zamknięta. Nawet jeśli nie będzie to prawdą.
Problem rosnącego zadłużenia w przedsiębiorstwie można rozwiązać na kilka sposobów. Istniejące normy prawne dają możliwość wyboru:
Proces ogłoszenia upadłości rozpoczyna się od analizy sytuacji dłużnika. W tym kontekście najważniejszym jest, by zbadać czy dana osoba spełnia wszelkie warunki do uwzględnienia wniosku o ogłoszenie upadłości.
Osoby posiadające długi, bardzo często mają do czynienia z windykatorami. W większości przypadków dłużnicy uważają, że windykator jest po prostu komornikiem, a cały proces windykacji to nic innego jak tocząca się egzekucja. To częsty błąd – należy bowiem odróżnić windykatora i proces windykacji od komornika i prowadzonej przez niego egzekucji.
Jedną z wielu konsekwencji ogłoszenia upadłości jest sytuacja zawieszenia postępowania sądowego.
Zawieszenie oznacza czasowe wstrzymanie części lub całego postępowania. Najczęściej jest to krok uzasadniony określonymi w ustawie zdarzeniami, które uniemożliwiają podjęcie czynności procesowych przez np. którąś ze stron postępowania. Do takich zaliczamy właśnie upadłość podmiotu, biorącego udział w postępowaniu. Kwestię tę regulują przepisy procedury cywilnej, czyli kodeksu postępowania cywilnego. Na podstawie art. 174 § 1 k.p.c.:
Istotną kwestią w postępowaniu o ogłoszenie upadłości jest ujawnienie wszystkich składników majątkowych dłużnika. Nie pozostawia wątpliwości, że chodzi o taki majątek, którego właścicielem jest dłużnik. Pojawia się zatem pytanie:
Korzystanie z kredytów udzielanych przez banki jest codzienną praktyką, pożyczone pieniądze umożliwiają zakup nieruchomości, bądź realizację innych inwestycji. W sytuacji przejściowych kłopotów finansowych banki wychodzą naprzeciw potrzebom klientów i oferują tzw. wakacje kredytowe. To wsparcie polegające na odroczeniu rat kredytu oraz odsetek na określony czas, zwykle nie dłuższy niż 6 miesięcy. Wakacje kredytowe są więc zawieszeniem spłaty kolejnych rat, nie są jednak ich anulowaniem, co oznacza, że kredytobiorca będzie musiał je zapłacić po upływie wyznaczonego czasu. Z tego rodzaju pomocy korzystają najczęściej osoby posiadające kredyt hipoteczny, choć coraz częściej sięgają po nią także klienci banków z kredytami gotówkowymi o dużej wysokości. Przerwa w spłacie zobowiązania pozwala uporządkować sprawy, poprawić sytuację finansową, odzyskać możliwość regularnego regulowania należności.
Korzyści z Raportu
Na stronie Biura Informacji Kredytowej znajdziemy powody, dla których warto zaopatrzyć się w Raport BIK:
Dług to należność, którą jesteśmy zobowiązani spłacić naszemu wierzycielowi, co wynika z pewnego stosunku zobowiązaniowego pomiędzy dłużnikiem a wierzycielem. Warto pamiętać, że świadczenie, którego termin realizacji jeszcze nie minął nie jest długiem, a jedynie zobowiązaniem. Dopiero po upływie ostatecznego terminu realizacji (np. data na fakturze) niezapłacone zobowiązanie staje się długiem, a osoba, która nie uregulowała np. rachunku, dłużnikiem. Wierzyciel, który oczekuje spłaty zadłużenia może próbować rozwiązań polubownych, np. skorzystać z pomocy windykatora lub, jeśli ta metoda okaże się nieskuteczna, wstąpić na drogę sądową. Czy jednak zawsze i każdy dług udaje się odzyskać? Wierzyciel powinien pamiętać o istnieniu instytucji przedawnienia długu, która znacznie utrudnia dochodzenie roszczeń, dla dłużnika oznacza natomiast możliwość uniknięcia konieczności spłaty zobowiązania. Czym jest więc przedawnienie długów?
