Każdego roku powstają tysiące nowych przedsiębiorstw. Ale również każdego roku tysiące kończą działalność. W warunkach gospodarki rynkowej upadłość przedsiębiorstwa nie jest niczym nadzwyczajnym. Warto jednak zastanowić się nad przyczynami takiego stanu rzeczy.
Czym jest przedsiębiorstwo?
Zgodnie z art. 551 Kodeksu cywilnego (Dz.U.2018.0.1025 t.j. – Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny):
Przedsiębiorstwo
jest zorganizowanym zespołem składników niematerialnych i materialnych
przeznaczonym do prowadzenia działalności gospodarczej.
Obejmuje ono w szczególności:
1) oznaczenie indywidualizujące przedsiębiorstwo lub jego wyodrębnione części
(nazwa przedsiębiorstwa);
2) własność nieruchomości lub ruchomości, w tym urządzeń, materiałów, towarów i
wyrobów, oraz inne prawa rzeczowe do nieruchomości lub ruchomości;
3) prawa wynikające z umów najmu i dzierżawy nieruchomości lub ruchomości oraz
prawa do korzystania z nieruchomości lub ruchomości wynikające z innych
stosunków prawnych;
4) wierzytelności, prawa z papierów wartościowych i środki pieniężne;
5) koncesje, licencje i zezwolenia;
6) patenty i inne prawa własności przemysłowej;
7) majątkowe prawa autorskie i majątkowe prawa pokrewne;
8) tajemnice przedsiębiorstwa;
9) księgi i dokumenty związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.
Przedsiębiorstwo jest zatem konglomeratem składników materialnych i niematerialnych, przeznaczonych do prowadzenia działalności gospodarczej. Może ono być przedmiotem sprzedaży, darowizny bądź zostać wniesione jako wkład niepieniężny (aport) do innego podmiotu. Według nowelizacji Kodeksu cywilnego z dnia 14 lutego 2003 r., w skład ustawowej definicji przedsiębiorstwa nie wchodzą długi i zobowiązania, a jedynie aktywa (środki trwałe, prawa z umów, itp.).
Biorąc pod uwagę powyższą definicję przedsiębiorstwa, spróbujmy zastanowić się, co wpływa na niepowodzenie jego funkcjonowania i w rezultacie upadłość.
Brak płynności finansowej
Jest to najczęstsza przyczyna upadłości przedsiębiorstwa. Może mieć miejsce nawet w zyskownych firmach. Według raportu firmy Deloitte w Polsce upada około 700 przedsiębiorstw rocznie, choć w sprawozdaniach finansowych wykazują zysk.
Dlaczego tak się dzieje? Autorzy raportu twierdzą, że głównym powodem jest szeroko rozumiane nieumiejętne zarządzanie płatnościami. Wprawdzie przedsiębiorcy podnoszą, że dają się we znaki zatory płatnicze, jednak utrata zdolności bieżącego regulowania opłat może być następstwem np. przeinwestowania.
Na płynność finansową ma wpływ poziom kapitału obrotowego przedsiębiorstwa. Według firmy Deloitte, kapitał obrotowy jest zamrożoną w aktywach bilansu gotówką, a jego poziom zwiększa się wraz z zaleganiem z płatnościami kontrahentów, bądź kiedy są problemy ze sprzedażą.
Zatory sprzedażowe
Jest to kolejna przyczyna upadłości. Trudności ze sprzedażą mogą być skutkiem bardzo wielu czynników. Rynek jest materią bardzo dynamiczną i produkt musi być maksymalnie i pod każdym względem dostosowany do jego oczekiwań. Uzyskanie tego jest kwestią dobrego marketingu; ten zaś to nie tylko, wbrew obiegowym opiniom, działania reklamowe, promocje, itp. Marketing zaczyna się jeszcze przed rozpoczęciem produkcji. Badania marketingowe powinny towarzyszyć produktowi na każdym etapie – od projektu do kanałów dystrybucji. Tylko wtedy można liczyć, że przedsiębiorstwo nie zostanie z całą partią produkcji w magazynie, bez szans na zbyt, w najlepszym wypadku z nadzieją na sprzedaż po kosztach. Z oczywistych względów badania marketingowe muszą objąć także konkurencję, o czym należy pamiętać.
Spoczęcie na laurach
Załóżmy, że przedsiębiorstwo zdobyło dużego klienta i podpisało kontrakt na realizację niezwykle atrakcyjnego zamówienia. Zostało ono wykonane zgodnie z ustaleniami, na firmowe konto wpłynęły środki, które można zagospodarować. Wielu przedsiębiorców zaczyna liczyć, że niebawem nadarzy się podobna okazja do zarobienia sporych pieniędzy, zwłaszcza że pozytywne opinie idą „w świat”. Tymczasem zaczynają konsumować zysk, popełniając zasadniczy błąd. Może się bowiem okazać, że kolejne tak lukratywne zamówienie nie nadejdzie, przychody nie wzrosną, za to zwiększą się koszty i w rezultacie może wystąpić strata.
Zamiast „przejadać” zysk, powinno się go zainwestować, np. w nieruchomość pod wynajem, obligacje korporacyjne, uruchomienie kolejnego przedsiębiorstwa. Można spłacić i zamknąć kredyt, jeżeli firma z niego korzysta.
Nieodpowiednia kadra
Za generowanie przychodów przedsiębiorstwa bezpośrednio odpowiada dział handlowy wraz z działem marketingu (często jest to jedna i ta sama komórka organizacyjna). Istotne są nie tylko kwalifikacje i doświadczenie personelu. Ważne są predyspozycje negocjacyjne, umiejętność podejmowania decyzji, a także umiejętność pracy w zespole i pod presją czasu. Nie wystarczy „zrobić swoje” i iść do domu. Trzeba pamiętać, że firma jest jak organizm, składający się z poszczególnych układów, które tylko współpracując ze sobą mogą spełnić swoje zadanie. Całościowe spojrzenie na przedsiębiorstwo umożliwia wykorzystanie zespołu. Błędem jest stawianie na pojedynczą „gwiazdę” na tle zespołu – takie rozwiązanie ma o wiele słabszy potencjał.
Nienadążanie za duchem czasu
W sytuacji ostrej konkurencji na rynku istotny jest rozwój. Dotyczy to zarówno technologii i technik produkcji, jak i postępu wewnątrz przedsiębiorstwa. Przykładem jest wdrożenie systemu zarządzania, ułatwiającego komunikację, umożliwiającego kontrolę nad danymi firmy i dostępnością do nich, a nawet tak – wydawałoby się – mało znaczące rzeczy, jak oszczędność papieru i materiałów eksploatacyjnych w urządzeniach drukujących. System zarządzania pozwala na sprawowanie pełnego nadzoru nad wszelkimi procedurami i umożliwia identyfikację każdego pracownika, który po zalogowaniu się do systemu może wykonywać zadania, do których ma przydzielone uprawnienia.
Wielu przedsiębiorców obawia się wdrożenia systemu zarządzania z uwagi na koszty. Nie trzeba jednak inwestować w zakup urządzeń, wystarczy skorzystać z usługi leasingu bądź zlecić outsourcing, za który uiszcza się opłatę miesięczną, księgowaną po stronie kosztów.
Kiedy doszło do niewypłacalności
W sytuacji, kiedy przedsiębiorstwo stanęło w obliczu niewypłacalności, warto skontaktować się z kancelarią prawną i zlecić restrukturyzację. Licencjonowany doradca restrukturyzacyjny, po zapoznaniu się z dokumentacją przedsiębiorstwa i jego sytuacją ekonomiczno – finansową, wskaże najbardziej odpowiedni rodzaj restrukturyzacji: postępowanie o zatwierdzenie układu, przyspieszone postępowanie układowe, postępowanie układowe lub postępowanie sanacyjne. Obecne przepisy ustawy Prawo restrukturyzacyjne, obowiązujące od 2016 roku, dają szansę przywrócenia przedsiębiorstwu wypłacalności i powrotu na rynek.
Dodaj komentarz