By upadłość konsumencka mogła zostać ogłoszona, muszą zaistnieć pewne przesłanki. Ustawa z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe przewiduje również okoliczności, które poskutkują oddaleniem wniosku o ogłoszenie upadłości konsumenckiej. Jakie to sytuacje i co wspólnego mają z nimi względy humanitarne oraz względy słuszności?
Wina dłużnika = brak upadłości
Upadłość konsumencka to instytucja – przywilej każdego dłużnika będącego konsumentem – z której można skorzystać wówczas, gdy do stanu niewypłacalności doszło z przyczyn niezawinionych przez dłużnika. Innymi słowy: jeśli dłużnik sam lub wskutek rażącego zaniedbania doprowadził do niewypłacalności lub do jej znaczącego powiększenia, sąd oddali wniosek, co, rzecz jasna, uniemożliwi ogłoszenie upadłości konsumenckiej. Są to bezwzględne przesłanki ogłoszenia upadłości. Nie ma dla nich żadnej taryfy ulgowej.
Przesłanki względnie problematyczne
Skoro istnieją przesłanki bezwzględne, od których nie ma żadnych odstępstw, łatwo domyślić się, że w przypadku przesłanek względnych można liczyć na nieco przychylniejsze spojrzenie sądu. Wszystko zależy od tego, czy pojawiają się właśnie względy słuszności lub względy humanitarne. Jednak po kolei. Zaistnienie jakich negatywnych okoliczności wcale nie musi poskutkować oddaleniem wniosku o upadłość? Spójrzmy poniżej:
- czynność prawna dłużnika została prawomocnie uznana za dokonaną z pokrzywdzeniem wierzycieli;
- w okresie dziesięciu lat przed złożeniem wniosku, przeprowadzono już postępowanie o ogłoszenie upadłości konsumenckiej, w wyniku którego umorzono część lub całość długów;
- we wniosku sąd dopatrzy się nieprawidłowości lub braków.
Podkreślamy jednak: powyższe okoliczności nie będą przeszkodą w przeprowadzeniu upadłości konsumenckiej, jeśli postępowanie będzie można uzasadnić względami słuszności lub względami humanitarnymi.
Względy słuszności
Ani względy słuszności, ani względy humanitarne nie zostały dokładnie określone przez ustawodawcę. W pierwszej chwili można by pomyśleć, że to niezbyt trafione rozwiązanie – daje bowiem możliwość rozmaitych interpretacji. Czy nie lepiej, żeby zasady, tym bardziej te prawne, były jasno sprecyzowane? Otóż w tym konkretnym przypadku taki stan rzeczy wcale nie musi być niekorzystny dla dłużnika. Przeciwnie: praktyka pokazuje, że te niesprecyzowane, nieco enigmatyczne pojęcia względów słuszności i względów humanitarnych są dla wielu zadłużonych ostatnią deską ratunku. Zatem na czym polegają względy słuszności? Najprościej ujmując – są to zasady prawidłowego postępowania powszechnie przyjęte w społeczeństwie. Inaczej względy słuszności można by nazwać względami etycznymi. W prawie łączy się je najczęściej z otoczeniem, środowiskiem dłużnika.
Względy humanitarne
Zarówno względy humanitarne, jak i względy słuszności stanowią część szerszego pojęcia, jakim jest klauzula rozsądku. Względy humanitarne odnoszą się do jednostki, do konkretnego człowieka i stanowią ochronę jego godności i prawa do sprawiedliwego traktowania. Trudno wymienić katalog sytuacji, które pasowałyby do tego określenia, ponieważ każdy przypadek jest tutaj traktowany indywidualnie i dla każdego coś innego może okazać się decydujące.
Kiedy powinny być uwzględnione?
Jak już wspomniano, nie istnieje określony zbiór sytuacji, w których względy słuszności czy względy humanitarne powinny zostać zastosowane. Można jednak wyobrazić sobie (również na podstawie upadłościowej praktyki), kiedy z całą pewnością można powołać się na powyższe okoliczności. Może to być na przykład:
- choroba dłużnika uniemożliwiająca mu podjęcie pracy zarobkowej;
- choroba , która sprawia, że wszystkie środki pieniężna są przeznaczana na leczenie;
- niezawiniona utrata pracy, która stanowiła dla niego źródło utrzymania;
- różnego rodzaju klęski żywiołowe, np. pożar domu, utrata upraw czy zwierząt hodowlanych;
- brak godnych i podstawowych warunków do życia.
Dodaj komentarz