Artykuł 373. Prawa upadłościowego reguluje kwestię ukarania dłużnika zakazem prowadzenia działalności gospodarczej. Takie ograniczenie może zostać wprowadzone na czas od roku do nawet 10 lat. Nie dotyczy to jedynie prowadzenie działalności na własny rachunek, ale także „w ramach spółki cywilnej oraz pełnienia funkcji zarządcy sukcesyjnego, członka rady nadzorczej, członka komisji rewizyjnej, reprezentanta lub pełnomocnika osoby fizycznej prowadzącej działalność gosodarczą w zakresie tej działalności, spółki handlowej, przedsiębiorstwa państwowego, spółdzielni, fundacji lub stowarzyszenia osoby (…)”. Kiedy przedsiębiorca może zostać ukarany w ten sposób?
W sytuacji, kiedy nie złożył on w stosownym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości przedsiębiorstwa lub przyczynił się do niezłożenia wniosku w ustawowym terminie. Inne sytuacje, w których możliwe jest nałożenie przez sąd zakazu prowadzenia działalności gospodarczej to niedostosowanie się do obowiązku wskazania i wydania majątku po ogłoszeniu upadłości, a także ksiąg rachunkowych, korespondencji, innych niezbędnych dokumentów, w tym elektronicznych; niszczenie mienia, jego ukrywanie; utrudnianie postępowania lub niewywiązywanie się z nałożonych postępowaniem obowiązków. Zakaz taki może zostać orzeczony przez sąd upadłościowy na wniosek wierzyciela, syndyka, nadzorcy sądowego, ale również Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Tyle w kwestii przepisów. Jak zatem wygląda upadłość przedsiębiorcy i dlaczego trzeba pamiętać o złożeniu stosownego wniosku w odpowiednim terminie?
Co z upadłością przedsiębiorcy?
Upadłość konsumencka oraz upadłość przedsiębiorcy ogłaszane zostają w sytuacji zaistnienia stanu niewypłacalności. Przyjmuje się bowiem, na podstawie art. 11. Prawa upadłościowego, że do niewypłacalności dłużnika dochodzi na wskutek utraty zdolności do spłaty wymagalnych zobowiązań i stan ten trwa ponad 3 miesiące. Jeśli w takiej sytuacji znajduje się przedsiębiorstwo można wprowadzić działania restrukturyzacyjne, a więc podjąć starania o zawarcie porozumień z wierzycielami, proponować im układ. Kiedy jednak nie zadziała to pomyślnie, skutecznym wyjściem z opresji jest złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości konsumenckiej, co również jest obwarowane odpowiednimi przepisami prawnymi. Niezłożenie wniosku w odpowiednim terminie może skutkować poważnymi konsekwencjami. O obowiązku i terminie jego złożenia traktuje art. 21 ust. 1 Prawa upadłościowego. W jego myśl, dłużnik jest zobowiązany do złożenia wniosku nie później niż w terminie 30 dni od dnia zaistnienia podstawy do ogłoszenia upadłości, a więc niewypłacalności. Niezachowanie terminu nie będzie się co prawda wiązało z oddaleniem wniosku, ale będzie skutkować odpowiedzialnością odszkodowawczą. Jeśli przedsiębiorca zobowiązany do złożenia wniosku o upadłość dowiedzie, że wniosek nie został złożony w terminie nie z jego winy lub złożony został wniosek restrukturyzacyjny, nie poniesie odpowiedzialności.
Kolejną konsekwencją niezłożenia wniosku w terminie jest pozbawienie przedsiębiorcy prawa do prowadzenie działalności gospodarczej przez okres 1-10 lat. Dodatkowo, zastosowanie art. 373 wyżej wskazanej ustawy wyklucza możliwość uzyskania przez przedsiębiorcę, będącego osobą fizyczną, oddłużenia w ramach upadłości przedsiębiorcy. Co więcej, taki przedsiębiorca, który nie zgłosił w terminie wniosku o upadłość przedsiębiorcy nie będzie mógł ubiegać się o upadłość konsumencką (jeżeli w przeciągu 10 lat od chwili złożenia wniosku o upadłość konsumencką nie dopełnił tego obowiązku). Jak wynika z powyższego, niezłożenie wniosku o czasie ma bardzo poważne konsekwencje. Jak to zatem jest z zakazem prowadzenia działalności gospodarczej?
Zakaz prowadzenia działalności gospodarczej i co dalej?
Zakaz prowadzenia działalności gospodarczej to sankcja, która polega na pozbawieniu osoby fizycznej prawa do prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek, ale także na pozbawieniu prawa do pełnienia określonych funkcji w życiu gospodarczym. Jaki jest cel takich restrykcji? Przede wszystkim chodzi o ochronę gospodarki przed uczestnictwem w niej osób nierzetelnych, nieprofesjonalnych. To także jasny i czytelny sygnał dla wszystkich osób działających w obrocie gospodarczym, że niewłaściwe zachowania, działania na niekorzyść obrotu gospodarczego będą karane. Instytucja zakazu prowadzenia działalności gospodarczej pojawiła się w roku 1998. Początkowo zakaz wprowadzany był na okres 2-5 lat, obecnie na okres 1-10 lat. Postanowienie o zakazie działalności ma charakter konstytutywny, co oznacza, że kreuje go orzeczenie sądu. Poprzez to powstaje nowy stan prawny, potwierdzony i ukonstytuowany orzeczeniem sądowym zawierającym ów zakaz oraz ramy czasowe, na które się rozciąga. Dłużnik, którego dotyczy zakaz zostaje wpisany do rejestru dłużników niewypłacalnych. Wpisu dokonuje sąd rejonowy na podstawie prawomocnego postanowienia o zakazie prowadzenie działalności gospodarczej. Postanowienie to ulega również obwieszczeniu w Monitorze Sądowym i Gospodarczym, a od 1.02.2018 roku również w Centralnym Rejestrze Restrukturyzacji i Upadłości. Wpis do rejestru dłużników zostaje usunięty po upływie 10 lat od jego dokonania. Możliwe jest jednak wcześniejsze wykreślenie na wniosek, ale dopiero po upływie okresu zakazu prowadzenia działalności.
Inne konsekwencje to odmowa wpisów lub wykreślenie z rejestrów, cofnięcie zezwoleń, koncesji, odmowa wydania zezwoleń. Wszystkie instytucje związane z działalnością, jak Zakład Ubezpieczeń Społecznych, Urząd skarbowy, urzędy udzielające koncesji i zezwoleń będą poinformowane i są związane prawomocnym orzeczeniem sądu (art. 365 Kodeksu postępowania cywilnego). Niezastosowanie się do zakazu stanowi występek, który karany jest pozbawieniem działalności od 3 miesięcy do 5 lat.
Zakaz prowadzenia działalności gospodarczej – co bierze pod uwagę sąd?
Oczywiście sąd weźmie pod uwagę opóźnienie złożenia wymagalnego wniosku o upadłość przedsiębiorcy, ale nie jest to jedyne kryterium. Przy orzekaniu zakazu sąd bierze pod uwagę stopień winy dłużnika, skutki podejmowanych przez niego działań, jak obniżenie wartości ekonomicznej przedsiębiorstwa, stopień pokrzywdzenia wierzycieli. Wniosek o pozbawienie prawa do prowadzenia działalności może zostać złożony przez pokrzywdzonego wierzyciela. Jest to skuteczne narzędzie do walki z nieuczciwym kontrahentem, który nie powinien znajdować się w obrocie gospodarczym.
Nowelizacja ustawy, a skutki dla osób z zakazem prowadzenia działalności
Nowy projekt zmian Prawa upadłościowego pozbawia przywilejów osoby objęte zakazem prowadzenia działalności gospodarczej. Zakłada on jeszcze bardziej uciążliwe konsekwencje dla przedsiębiorcy, wobec którego wprowadzono rzeczony zakaz. Choć naturalną koleją jest w upadłości plan spłat oraz umorzenie reszty niespłaconych zobowiązań, z przywileju tego nie skorzystają już przedsiębiorcy z orzeczeniem zakazu prowadzenia działalności (orzeczonym w ciągu ostatnich 10 lat). Oznaczałoby to, iż po ogłoszeniu upadłości osoba taka zostaje bez majątku (upłynnionego na potrzeby spłaty zadłużenia) i z długami (pozostałą resztą do spłacenia). Aktualnie proponowane zmiany mają na celu ujednolicenie postępowań wobec osób fizycznych, zarówno tych prowadzących, jak i nieprowadzących działalności gospodarczej.
Wierzyciel a wniosek o zakaz prowadzenia działalności
Wierzyciel pragnąc odzyskać swoje należności próbuje zadziałać z pomocą firmy windykacyjnej, a następnie kieruje sprawę na drogę sądową. Może się jednak okazać, że nawet działania komornika nie przyniosą żadnych rezultatów i egzekucja zostanie umorzona z powodu jej bezskuteczności. Wierzyciel zostaje sam ze swoim długiem i wydaje się bezsilny. Często zapomina bowiem o narzędziu, jakie zostało mu dane. Ma możliwość złożyć wniosek o zakaz prowadzenia działalności przez nieuczciwego kontrahenta.
Dodaj komentarz