Polacy o upadłości konsumenckiej

Coraz więcej osób podejmuje się ogłoszenia konsumenckiego bankructwa. Dzieje się tak zapewne z powodu zliberalizowanych przepisów upadłościowych. W 2017 roku z upadłości konsumenckiej skorzystało 5471 osób, czyli o 24% więcej niż w 2016. BIG InfoMonitor zebrał następujące dane statystyczne na temat postępowań upadłościowych w Polsce:

• upadłość częściej ogłaszają kobiety (55%),
• w 2017 roku zobowiązania upadających wynosiły ponad 682 miliony złotych,
• z roku na rok spada średnia zaległości ogłaszających upadłość,
• największy udział bankrutujących miało od 2 do 4 kredytów,
• najwięcej upadłości ogłoszono na Mazowszu i Górnym Śląsku.

Opinie Polaków

Jakiś czas temu Konferencja Przedsiębiorstw Finansowych wraz z BIG InfoMonitor przeprowadziła wśród Polaków ankietę na temat nowej ustawy o Prawie upadłościowym. Spora część ankietowanych, bo aż 40%, nie miała zdania na temat nowych przepisów. Oznacza to, że świadomość Polaków odnośnie do możliwości oddłużenia przez upadłość konsumencką pozostaje dosyć niska. Poza tym aż 27% uczestników badania zaprezentowała negatywny stosunek do możliwości oddłużenia motywowany przekonaniem, że „długi należy spłacać”. Kolejne 24% badanych stwierdziło, że możliwość uzyskania upadłości raz na dziesięć lat jest zbyt liberalna. Tylko 9%  ankietowanych przyznało, że z upadłości konsumenckiej należałoby korzystać zawsze, kiedy traci się płynność finansową.

Zmiany, zmiany, zmiany…

Choć w porównaniu z Europą Zachodnią w Polsce odsetek osób ogłaszających upadłość jest niski to widać, że z każdym rokiem wzrasta liczba ludzi, którzy decydują się ogłosić upadłość konsumencką. Polacy mierzą się z kwestią długów coraz odważniej – obniża się kwota zobowiązań, z którą polscy dłużnicy zwracają się do sądu o ogłoszenie upadłości. Oznacza to, że upadłość konsumencka w świadomości Polaków nie jest już tylko wyjściem awaryjnym z wielomilionowego zadłużenia, ale pomocą w ich kłopotach finansowych.

Internauci a upadłość

W Internecie pojawiły się specjalne fora dla dłużników, na których ludzie dzielą się własnymi upadłościowymi historiami.  Lektura tych wpisów dowodzi, że nie ma dwóch jednakowych postępowań upadłościowych. To, jak długo będzie ono trwać i czy przebiegnie sprawnie, zależy przede wszystkim od sytuacji finansowo-prawnej dłużnika. Im jest ona mniej skomplikowana, tym szybciej i z większą pewnością można oczekiwać pozytywnych rezultatów.